6 kwi 2011

Ruth Benedict "Chryzantema i miecz. Wzory kultury japońskiej"





Książka dotarła do mnie dzięki sympatycznej idei "uwalniania książek" (więcej o projekcie tutaj).  Jest to bookcrossingowy egzemplarz i być może... w innym miejscu, w innym czasie ... napotka Was na swej drodze. Książka jest właśnie w drodze i mam nadzieję, że spełni oczekiwania kolejnego czytelnika, a dokładniej czytelniczki.


Ruth Benedict w swojej pracy zawarła obraz japońskiego człowieka. Pisze o tym, co jest dla niego ważne, w jaki sposób myśli, jakie ograniczenia narzuca mu kultura, jak ważne są dla niego obowiązki, powinności, zobowiązania, spłata "długu" wobec życia, rodziców, mistrzów, społeczności (w książce bardzo dokładnie są opisane te kategorie, oraz stopień zabarwienia i ciężkości, autorka wyjaśnia, czym jest on, gimu, giri, pokazuje różne oblicza wstydu - który również jest pojęciem ważnym, jeśli chodzi o rozumienie kultury japońskiej).Chciała wyjaśnić, co sprawia, że Japończycy są tak bardzo skomplikowani i potrafią przejść niemal natychmiast w jednej skrajności z drugą? Dlaczego są jednocześnie konserwatywni i liberalni, wojowniczy i pokojowo nastawieni?

Nie jest to zbiór anegdotek, obserwacji, przeżyć osoby zafascynowanej Japonią, ale antropologiczna analiza japońskiej kultury i jej wpływu na zachowanie Japończyków. Kulisy powstania książki są również ciekawe. Praca powstała "na zamówienie" amerykańskiego rządu pod koniec drugiej wojny światowej, Amerykanie chcieli pojąć sposób myślenia przeciwników i obrać właściwą strategię w okresie powojennym, tak aby móc odbudować Japonię oraz zbliżyć oba narody. Profesor Benedict podjęła się zadania i stworzyła dogłębnę analizę ducha mieszkańców Kraju Kwitnącej Wiśni. Zadanie karkołomne - czy to się może w ogóle udać, jeśli ze względu na działania wojenne nie można zebrać materiału do badań na miejsu i nie można porozmawiać z mieszkającymi tam ludźmi ... Autorka opierała się na tym, co było dostępne (literatura, opisy innych ludzi, rozmowy z imigrantami japońskimi w USA oraz jeńcami). Ruth Benedict nigdy nie odwiedziła Japonii (zmarła 3 lata po zakończeniu wojny) i nie miała okazji skonfrontowania tego, co napisała z tym co zaobserwowałaby na miejscu.

Książka powstała ponad 50 lat temu, w innych realich, ale nadal w dużym stopniu jest aktualna.Pomaga zrozumieć niuanse rządzące zachowaniem społeczeństwa, skomplikowany system hierarchii, powiązań. Na pewno po lekturze tekstu inaczej popatrzymy na motywacje i czyny bohaterów książek napisanych przez japońskich pisarzy (przynajmniej jeśli chodzi o literaturę sprzed 1950 roku).

Długo wahałam się, jaką ocenę wystawić. Mimo pewnych niedostatków oraz wyzierającej czasami z książki propagandy, przemilczenia zrzucenia bomby atomowej - wystawiłam 6.
Polecam, zwłaszcza miłośnikom Dalekiego Wschodu!!!

4 komentarze:

  1. Są książki, które zajmują tak ważne miejsce w historii, że mimo zdezaktualizowania się pod względem merytorycznym, nadal są istotne i po prostu wymykają się ocenie;) "Chryzantema i miecz" należy do nich z pewnością, jak i (na polskim rynku) książki pani Tubielewicz czy pana Melanowicza.

    Pozdrawiam ciepło!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam pytanie nie o ksiazce, tylko o "uwalnianiu". Duzo ksiazek juz w ten sposob otrzymalas i sama "podalas dalej"? Popularne sa ta metoda w Niemczech ksiazki po polsku? Dzieki z gory za odpowiedzi!

    OdpowiedzUsuń
  3. To pierwsza książka otrzymana w ten sposób i byc moze ostatnia - nie znalazlam jej uwolnionej, przybyla poczta;)
    To troche jak szukanie igly w stogu siana. Mieszkam na zupelnej prowincji (nie w miescie,gdzie jest wiecej uwalniajacych i ksiazki mozna znalezc w pociagu, autobusie, parku, kawiarni - jesli sie ma szczescie) i raczej nie znajde zadnej uwolnionej ksiazki.
    Ksiazke Benedict przeslala mi osoba, ktora puscila w obieg juz pare ksiazek (po niemiecku) i jest fanka takiego poszukiwania ksiazek. Puszczeniew swiat polskiej ksiazki to troche ryzyko tutaj, bo moze sie zmarnowac - moze nie trafic w rece rodaka i zaginac w odmecie dziejow, albo czekac i czekac i czekac na chetnego i zniszczyc sie w niekorzystnych okolicznosciach przyrody.

    Czasem podaje ksiazki dalej - ale nie za posrednictwem bookcrossing, tylko bezposrednio znajomym.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie na temat:

    Jako, że chyba do mnie ostatnio nie zaglądałaś, to wrzucam tutaj wiadomość ;) http://ksiazkowo.wordpress.com/2011/04/02/wyniki-losowania-2/

    OdpowiedzUsuń