19 maj 2011

Wladimir Kaminer "Es gab keinen Sex im Sozialismus"


Stary, dobry, sprawdzony Kaminer. Jakoś go lubię i czytam kolejne książki. Choć muszę przyznać, że niczym nowym nie zaskakuje, znowu pisze w ten sam sposób, poczucie humoru w tej samej kondycji.

Tym razem bierze na tapetę dawny ustrój i życie w socjalistycznym państwie - jako Rosjanin z krwi i kości (choć mieszkający od wielu lat w Berlinie) doświadczył tego na własnej skórze. Można się dowiedzieć z anegdotek o sekretach produkcji bielizny w dawnym ZSRR oraz o dostępnych rodzajach papierosów, wojnach stadionowych, obaleniu Gorbaczowa, o tym jak się kupowało i naprawiało samochody w poprzednim systemie. A także zajrzeć za kulisy przydomowego kasyna, poznać tajemnice lotnego bazaru, co nieco dowiedzieć się o służbie wojskowej.

Dlaczego każde rosyjskie dziecko miało w domu żółwia? Czemu miał służyć tele-most? Jak można było za darmo telefonować z Niemiec?
Kto che poznać odpowiedzi na te i inne pytania, powinien sięgnąć po Kaminera.

Moja ocena: 4/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz