30 paź 2010

Bolesław Prus "Anielka"




Przeczytałam. W ramach zaległości lekturowych i dlatego, że akurat znalazło się pod ręką.
Porywające nie było, ale dało się przeczytać.  literatura mi nie straszna, a nawet powiedziałabym, że lubię sobie czasem przeczytać coś obrzydliwie pozytywistycznego ;)


Tytułowa Anielka to bardzo wrażliwe, dobre i posłuszne dziecko. Pilnie się uczy, bawi z ukochanym psem Karusiem, troszczy o mamę i braciszka. Beztroskie dni i spokojne dzieciństwo przerywa bankructwo ojca, upadek społeczny, przymusowe opuszczenie domu. Oczami wrażliwego dziecka obserwujemy rozpad rodziny, kolejne nieszczęścia.



Moja ocena 4/6

1 komentarz:

  1. Wygrałaś u mnie książkę! Zajrzyj na mojego bloga i prześlij dane!

    OdpowiedzUsuń