9 gru 2010
Isaac Asimov, Robert Silverberg "Brzydki mały chłopiec"
Książka jest pisana na dwóch poziomach. Równocześnie poznajemy ludzi związanych z eksperymentem naukowym prowadzonym w 21 wieku i plemię neandertalczyków zmuszonych radzić sobie z niespodziewanym zagrożeniem w epoce lodowcowej. Te dwa światy łączy mały prehistoryczny chłopiec umieszczony w specjalnej kopule przez naukowców, ma wyjaśnić zagadki przeszłości, opowiedzieć o życiu przed tysiącami lat.
Książka porusza ważne problemy i stawia szereg pytań. Jakie są granice nauki, czy w ogóle badania naukowe może coś ograniczać? Na ile "obiekt" przeniesiony z przeszłości ma prawo być traktowany jak człowiek, czy trzeba się liczyć z jego uczuciami, osobowością, czy ma prawo do szczęścia i decydowania o własnym losie? Czy jest jakaś granica moralna w badaniach z udziałem człowieka (?), czy neandertalczyk jest istotą ludzką i należy mu się szacunek? Czy można w imię eksperymentu naukowego wyrwać istotę ludzką z jego miejsca i czasu?
W dzisiejszym świecie nie milkną spory i dyskusje na tematy związane z rozwojem nauki i medycyny. Eutanazja, in vitro, kontrowersyjne metody leczenia, testowanie leków na nieświadomych pacjentach z trzeciego świata, pogoń za wieczną młodością, operacje plastyczne leczące próżność, rozwój państw kosztem najuboższych regionów, problemy z ochroną środowiska - to wszystko rodzi coraz więcej pytań i nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
Książka przedstawia parę zdarzeń i ludzi z życia plemienia zamieszkującego dawno temu nasz kontynent (po raz pierwszy zetknęłam się z próbą opisu zwyczajów neandertalczyków) i proces adaptacji dzikiego dziecka w nowoczesnym świecie.
Moja ocena: 4/6
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz